blanc_femme - 15-03-2008 14:27:33

...ale tylko na początku. Przykro mi to stwierdzić, ale źle się dzieje w 'sojuszu'. Znosiłam to cierpliwie, ale dosyć. Zresztą sami wiecie jak jest, co Wam będę tłumaczyć, nie jest dobrze i tyle. Na początku wielkie chęci a teraz ... :/ Przykro mi to mówić, ale muszę się pożegnać. Pozdrawiam wszystkich, co poniektórzy ciągle mogą liczyć na moją pomoc :) Dzięki za wszystko i powodzenia życzę!

hubitrus - 15-03-2008 15:00:45

po namysle, ja tez stwierdzam to samo, i jeszcze jedno, nie po to wysylalem surowce do stolicy zeby patrzec jak inne sojusze najezdzaja i ograbiaja ....gdzie sens i gdzie logika, trzymajcie sie,

www.szmatki.pun.pl www.gim16klasa1b.pun.pl www.1hpkrasiniak.pun.pl www.tibia.pun.pl www.extreme-klan.pun.pl